Cel: światowej klasy projekty — najtrudniejsze, najpiękniejsze drogi wspinaczkowe i wciąż niezdobyte ściany Europy i innych kontynentów.
W 2004 roku poprowadziła POWER PLAY (VI.7), zostając czwartą kobietą na świecie, która pokonała ten stopień trudności. W 2012 roku osiągnęła poziom 8c+ – światowy top w wspinaczce sportowej.
Od 2019 roku koncentruje się na wspinaczce wielowyciągowej. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Obecnie mieszka na Sardynii, gdzie realizuje się w długich drogach i wytycza nowe linie.
Ma na koncie tysiące przewspinanych dróg, w tym kilka w stylu free solo — m.in. Rysa Hobrzańskiego (VII, Tatry), Cromosomico Corsare (6b+) i Easy Gymnopedie (6b+).
Wielowyciągówki to dla niej coś więcej niż tylko wspinanie — to test całego dotychczasowego doświadczenia. Ostatnie przejścia ścian o długości 400–700 m we Włoszech, Francji, Szwajcarii i Omanie odkryły w niej nową energię i motywację do przekraczania granic fizycznych i psychicznych.
Jako instruktorka i trenerka wspinaczki uczy jak radzić sobie ze strachem, wewnętrznym krytykiem i własnymi oczekiwaniami. Kładzie nacisk na psychiczne zaplecze treningu: motywację, akceptację porażek i wiarę w proces. Dla niej liczą się determinacja, współpraca i autentyczność.
Najlepsze przejścia:
Wspinaczka sportowa:
Wielowyciągowe:
„Hotel Supramonte” (400m, 8b) – Sardynia
„Amico Fragile” (230m, 8b) – Sardynia
„Unchinos” (220m, 8b) – Sardynia
„Mezzogiorno di Fuoco” (270m, 8b, S3!) – pierwsze powtórzenie
„Oltreconfine” (250m, 7c+, S4!) – Sardynia
„Genius” (230m, 8b, S4!) – Sardynia
Tatry:
Free solo (150–200m):
„Międzymiastowa” (VI+), Tatry
„Rysa Hobrzańskiego” (VII), Tatry
„Signorina Fantasia” (6a)
„Marina Di Foresta” (6b+)
„Easy Gymnopedie” (6b+)
„Direzione Nulla” (6a)
„Cromosomico Corsare” (6b+)
Zamiast weterynarii — wybrała sport. Od dzieciństwa kochała zwierzęta i ruch. Studia na AWF, kilkanaście lat ciężkiej pracy treningowej, ciekawość świata i wsparcie bliskich zaprowadziły ją tam, gdzie czuje się szczęśliwa.
Trenuje z pasją — siebie i innych. Dla niej największy rozwój przychodzi wtedy, gdy jest naprawdę trudno.